Komisja Europejska przyjęła w programie Safer Internet, że głównymi adresatami akcji "Dzień Bezpiecznego Internetu" są dzieci ze szkół podstawowych i gimnazjów.
Jako nauczyciel technologii informacyjnej uważam, że problem nękania, zastraszania w sieci lub za pośrednictwem telefonów komórkowych nie kończy się nagle po przejściu gimnazjalistów do szkół ponadgimnazjalnych. Podczas zajęć z Internetem występuje temat: "Społeczne i etyczne aspekty pracy w Internecie", podczas którego staram się zwrócić uwagę nie tylko na pozytywne strony tego coraz bardziej popularnego medium, ale również uczulić na mogące się pojawić problemy podczas niewłaściwego używania Internetu prze osoby bezmyślne, złośliwe, żądne sensacji, cieszące się z nieszczęścia innych. Takich toksycznych osób nie brakuje w niemal każdym środowisku.
Uświadamianie ich o poważnych, karnych konsekwencjach niewłaściwego postępowania może często ostudzić niecne zamiary.
Nowa sytuacja, nowi znajomi, rodzące się między nimi sympatie i głębsze uczucia mogą tym bardziej wywoływać u ich nowych koleżanek i kolegów takie negatywne emocje jak: zazdrość, złośliwość, mściwość. Wówczas łatwo dostępnym narzędziem odreagowania negatywnych uczuć na koledze czy koleżance staje się wszechobecny w posiadaniu młodzieży telefon komórkowy, czy też komunikator internetowy lub portal społecznościowy.
Dlatego uważam, że takimi akcjami uświadamiającymi powinni być również objęci uczniowie klas pierwszych i drugich szkół ponadgimnazjalnych, kiedy jeszcze nie są osobami pełnoletnimi. Dorosłym uczniom te informacje także nie zaszkodzą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz